Sulęcin
16.05.2015 r.
Klub u Bulka
Zespołu tego słuchałam gdy miałam epizod reggae, ska, rock i Radio Bis. Było to za czasów mojego gimnazjum a więc już jakieś 13 lat temu. Nie słucham już reggae i ska, z BISKI zrobiło się Radio Czwórka, pozostał tylko rock i sentyment do zespołów, które wtedy słuchałam. A skoro zespół przyjechał do Klubu u Bulka to postanowiłam sprawdzić jak Panowie się mają po "tylu" latach.
Z tego co zauważyłam skład zmieniał się parokrotnie ale trzon pozostał ten sam.
Czuć, że kapela dojrzała i świadomie podaje dźwięki swoim słuchaczom...a słuchacze dają im całą swoją energię co było widać na koncercie. Świetne wrażenie zrobiły na mnie dęciaki - puzon i trąbka - czuło się doskonale ten rytm. Reszta nie odstawała i całość dała muzyczne doznanie z podróżą w przeszłość. Ich przyszłością jest płyta którą właśnie wydali i promują pod nazwą STYLEM DOWOLNYM
Ten 1,5 godzinny koncert zakończył wiosennie granie U Bulka, na kolejny koncert w klubie trzeba czekać do jesieni, ale już niedługo rozpocznie się Sulęciński Festiwal WAKE UP & LIVE. Zapraszam na niego, a już wiadomo że będzie się działo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz