Od ponad tygodnia brakuje mi czasu na wszystko, na aparat, na książki, na sen, bo dla znajomych i na koncert zawsze znajdę czas... wszystko w wyższym celu, wiem że później będzie łatwiej. Jeszcze trzy tygodnie i wróci wszystko do jako takiej normy, więc chwila cierpliwości :)
Mam kilka zaległych wpisów z koncertów, ze spełnionych marzeń ale to już niedługo, tylko ogarnę wszystko ładnie i składnie i będą z tego fotografie:)
Ps. zdjęcie dotyczy mojego obecnego zajęcia ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz